Na pierwszy ogień - ATC czerwcowe
Dzięki komórce własnego dziecka (moja służy już tylko do dzwonienia :)) mogłam cokolwiek zamieścić :) Takie ATC w 3D z odrobiną magii.
Na drugi ogień - parawanik. Robiłam pierwszy raz według przepisu Lawendowego Czasu :)
Z jednej strony króluje kolekcja Santoro a z drugiej Enchanted Garden,
A na trzeci ogień - puzzle (kieeeeeedy to było), przygotowałam cztery magnesiki :))
i to by było na tyle :)
Same niesamowite prace :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWow! Piękne prace - naprawdę niesamowite :)
OdpowiedzUsuńale dałaś czadu... rewelacyjne prace a parawan jest przecudny, "kwiat jednej nocy" też wiele obiecuje :)
OdpowiedzUsuńsuper!!!
Dzięki dziewczyny :))) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńależ wysyp uroczych prac:)
OdpowiedzUsuńPiękne!!!
Pozdrawiam serdecznie:)
I wszystkie przecudne! Zachwycają ;)
OdpowiedzUsuńA gorgeous ATC --amazing and the other piece is an eyecatcher as well! Fabulous!
OdpowiedzUsuńSuper prace! Czasem tak bywa z czasem :))
OdpowiedzUsuńaaaa.kocham te wrozki Kaisecraft! One do wszystkich projektow sie nadaja! Swietne ATC i parawanik - miodzio!
OdpowiedzUsuńMagnesy rewelacyjne:)
OdpowiedzUsuńŚliczności same!
OdpowiedzUsuń