przewaga koloru zielonego - jest
- użycie wstażki lub koronki - jest
- przynajmniej 3 kwiatki - rozmiaru nie określono, więc duża róża + mnóstwo malutkich kwiatuszków z dziurkacza witrażowego (różę odlałam z aromatyzowanego waniliowo wosku - wiem róża pachnąca wanilią - no ale w dobie GMO i innych manipulacji genetycznych :)))) a poza tym naprawdę ślicznie pachnie)
- przynajmniej 3 warstwy- hmmm - zdjęcia prawdę pokażą - ale myślę, że zaliczono
- przynajmniej 1 element quillingu - i tu mi projektantka ćwieka zabiła - bo nigdy w tej technice nic do tej nie zrobiłam (nawet się rymło) - podglądnęłam mistrzynie i coś tam zakręciłam w ilości 3 razy.
Technika piękna i podziwiam ludzi, którzy się nią posługują - ale ja zrobiłam to pierwszy raz i ......
No to się rozgadałam.
tutaj kręcimy - pod spodem 2 papierowe liście |
i zakręcamy znów :) |
to zdjęcie dodałam, bo odrobinkę widać fakturę robioną srebrną farbą w sprayu |
a tu troszkę widać mech ( jest w różnych odcieniach zieleni + trochę brązu) na którym umieściłam mini-kwiatuszki :) |
Nie napisałam na kartce żadnej dedykacji - bo tak naprawdę nie powstała na żadną konkretną rocznicę, urodziny itp.
Każdy, kto na nią popatrzy może wpisać własną ....
i zgłaszam ją na wyzwanie Na zielono :)
Ależ tu szczegółów :)Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu 123 Scrapuj Ty!
OdpowiedzUsuń